Archive for the Kambodża Tag

Azja: nasze osobiste TOP 3

mozaika2

Najwyższy czas na podsumowanie naszej azjatyckiej przygody:  12 krajów, dziesiątki miejsc, setki spotkanych ludzi i tysiące przejechanych kilometrów: pociągiem, autobusem, stopem, samolotem. Gdzie było najlepiej, najciekawiej, co najbardziej zapadło nam w pamięć? Kiedyś nie potrafilibyśmy odpowiedzieć. Każdy kraj jest inny, każdy ma coś do zaoferowania. Każde miejsce jest na swój sposób fascynujące, a osobiste wrażenie […]

Wystawa zdjęć z Azji

mozaika1

Trwa wystawa naszych zdjęć z Azji w Wyższej Szkole Bankowej w Poznaniu, która została otwarta przy okazji podróżniczego spotkania z Kingą Baranowską. Dla tych, którzy mieszkają za daleko, by zobaczyć wystawę na własne oczy, publikujemy ją tutaj. Ciężko opowiedzieć o Azji w 20 fotografiach, ale my postanowiliśmy spróbować. Te zdjęcia to przekrój naszej podróży po […]

Pożegnaliśmy naszych przyjaciół…

Pożegnaliśmy naszych przyjaciół, wsiadających do autobusu relacji Sihanoukville – Bangkok. Uściskaliśmy ich, jakbyśmy mieli się więcej nie zobaczyć, w końcu rok to cała masa czasu. Uroniliśmy kilka skrytych łez, pomachaliśmy ich cieniom ukrytym za przydymionymi szybami autobusu. Wspomnieliśmy wszystkie wspaniałe chwile, które przeżylismy w ciagu ostatnich tygodni. Nagle  poczuliśmy, że nie jesteśmy w stanie podróżować sami. Po prostu nie potrafimy.

Wróciliśmy do Phnom Penh. Ulokowaliśmy się w jednym z tanich hosteli, a następnego ranka poszliśmy zjeść śniadanie, na tym samym tarasie z widokiem na miasto, co zwykle. Tosty były zimne, a dodatkowa opłata za cytrynę do herbaty jakaś bardziej irytująca. Wieczorem odwiedziliśmy targ, zjedliśmy nasze ulubione, smażone noodle, ale opuściliśmy miejsce tak szybko jak tylko ostatni kawałek jedzenia zniknął z naszych talerzy. Nic nie smakowało jak wczesniej, nic nie wygladało tak samo. Miasto wydawało nam się jakieś smutne i odrętwiałe bez tej dwójki wspaniałych towarzyszy podróży.

Musieliśmy ruszyć naprzód, zostawić Kambodżę za sobą i odnaleźć radość w podróżowaniu we dwójkę. Kupiliśmy bilety na autobus w kierunku laotańskiej granicy. Po kilkunastu godzinach jazdy, bez gadania wręczyliśmy kilka dolarów łapówki za wbicie pieczątki, inspekcję lekarską i inne nieistniejące opłaty. Pod osłoną nocy wsiedliśmy na małą łodkę i, prawie jak zbiedzy, w sztucznym świetle latarki, przeprawiliśmy się do krainy 4000 wysp na Mekongu.

„I like pinapple! I like fish!”

kohrong-25

Każdego dnia, punktualnie o drugiej trzydzieści po południu, wszystkie dzieci mieszkające w niewielkiej wiosce na wschodnim wybrzeżu wyspy Koh Rong ogarnia euforia. Zrzucają kolorowe piżamy, w których biegają przez większość dnia, ubierają koszulki i spodenki, w pośpiechu chwytają perfekcyjnie utrzymane zeszyty i pędzą do niepozornego, drewnianego budynku stojącego na palach na wybrzeżu. Nie idą do szkoły, […]

Boso po raju

kohrong-21

Pod koniec naszego pobytu w Kambodży, całkiem niespodziewanie trafiliśmy na tropikalną wyspę. Nie mieliśmy tego w planach, aż do przyjazdu do Tajlandii, bo w końcu to tam są te wszystkie kultowe, backpackerskie mekki, które koniecznie trzeba odwiedzić, Pomyśleliśmy jednak, że fajnie byłoby zakończyć pobyt naszych przyjaciół jakimś relaksującym akcentem, a i nam, po trzech miesiącach […]

Oblicza Angkoru

angkor

W świątyni Praeh Khan stara, zgarbiona mniszka zapala świece przy posążku Buddy. Kiedy podchodzimy, jej twarz rozświetla się w bezzębnym uśmiechu – najszczerszym jaki można sobie wyobrazić. Kobieta wręcza nam kolorowe bransoletki: na szczęście, wielką miłość, liczne potomstwo i dobrą podróż. Z dziećmi w świątyni Ta Som gramy w kółko i krzyżyk. Jeśli wygrają, kupimy […]

Na spotkaniu z historią

phnom penh a

– Przez reżim Czerwonych Khmerów straciłem żonę i czwórkę moich dzieci. – rozpoczyna swoją opowieść mężczyzna, którego spotykamy przy wejściu do więzienia Tuong Sleng w Phnom Penh. – Teraz mam nową rodzinę i nowe życie, ale wciąż nie jestem bezpieczny. Za wyjawienie prawdy o moim pobycie w S-21 mogliby mnie zabić, ale ja chcę, żeby […]